|
Opr. Zbigniew Alama
Kontrwywiad elektroniczny – podsłuchy czulsze od ucha ludzkiego Prawie wszędzie w każdej dokumentacji technicznej zarówno papierowej jak i elektronicznej w Necie są zamieszczane tego typu frazesy i dyrdymały:- urządzenie posiada bardzo dużą czułość - wzmocnienie sygnału wynosi 70dB - podsłuch bardzo profesjonalny itd. itd. Czyli pic na wodę fotomontaż, jak to jakiś wybraniec z Wiejskiej definiował wypowiedzi innego wybrańca ludu. Nie tylko dla zwykłego ludzia, ale nawet i dla elektronika nic po takich informacjach, po prostu ten co je pisał nie miał zielonego pojęcia co pisze, gdyż tego typu frazesy nie są żadnymi informacjami technicznymi. Dlatego zaprojektowałem i wykonałem odpowiednie stanowisko pomiarowe do bardzo szybkiego określenia wszelkich parametrów technicznych badanego mikrofonu, czyli zarówno zwykłego podsłuchu jak i posłuchów kierunkowych ale i podsłuchów o bardzo dużej czułości. Problem z badaniem zarówno samej czułości jak i kierunkowości jest taki ( z pasmem czyli szerokością to nie ma już żadnego problemu ), że tego nie da się wykonać w żadnym pomieszczeniu, pomieszczeniu laboratoryjnym nawet specjalnie wytłumionym wnętrzem a jedynie w tzw. akustycznej czarnej dziurze, która będzie idealnym odpowiednikiem czarnej dziury dla pola grawitacyjnego. Czyli tak samo jak z polem grawitacyjnym, każdy sygnał akustyczny, który został by wytworzony w takim pomieszczeniu były w całości czyli w stu procentach pochłonięty przez obudowę tegoż tunelu. W praktyce wykonanie takiego laboratorium jest fizycznie niemożliwe choćby z dwóch powodów, koszty takiego przedsięwzięcia są ogromne jak na moje zasoby a po drugie nie ma na dzisiaj żadnych dostępnych materiałów fizycznych, które by nie odbijały fali akustycznej. Dlatego cały ten zestaw jest typu mobilnego i przystosowany do przeprowadzania wszelkich pomiarów na dworze i to ściśle określonej wolnej przestrzeni, czyli z dala od wszelkich zabudowań, żeby nie było odbicia fali w stronę mierzonych mikrofonów.  Stanowisko
pięciu równoległych całkowicie rozdzielnych sygnałów
kontrolnych do badania charakterystyki i czułości mikrofonów
kierunkowych
 Stanowisko
laboratoryjne sygnałów kontrolnych dla mikrofonów
kierunkowych z możliwością precyzyjnego dobrania wszystkich
paramatrów sygnałów akustycznych. Sygnały nadawcze sa całkowicie rozdzielne od siebie
 Laboratoryjny kierunkowy mikrofon polowy o bardzo dużej czułości  Paradoksy w technice podsłuchowej W tzw. konwencjonalnej elektronice użytkowej jest fundamentalna zasada, że wszystko co jest pod względem parametrów najlepsze i najmniejsze jest technicznie najlepsze. Ale w technice podsłuchowej to twierdzenie jest już kompletnie nieprawdziwe, gdyż podsłuch o jak najlepszych parametrach [ w tym przypadku chodzi mi o bardzo szerokie pasmo częstotliwości ] nie jest najlepszy lecz do celów podsłuchowych jest najgorszy. Także jeżeli chodzi o tzw. mikrofony, nazwijmy ten element prozaicznie i potocznym językiem zwykłego ludzia. Normalnie jeżeli mikrofon jest najlżejszy i najmniejszy to jest najlepszy, natomiast w technice jest wręcz odwrotnie – jest mikrofonem najgorszym i to z bardzo wielu względów. Tych bardzo „złych” cech mikrofonów najmniejszych jest bardzo dużo i opiszę je w dalszej części tej witryny. To było tyle wstępu a teraz przejdziemy do przykładów i konkretów. Jeżeli mamy w jakiejś instrukcji nazwijmy to podsłuchu, mamy taki zwrot: ten podsłuch poosiada najlepsze parametry, gdyż pasmo akustyczne przenoszenia wynosi od 50Hz do 25kHz więc idealnie przenosi wszelkie dźwięki z podsłuchiwanego pomieszczenia. Ale zgodnie z tą teoria która opisałem wcześniej właśnie ten podsłuch w celach podsłuchowych jest najgorszym jaki można sobie tylko wyobrazić, ponieważ paradoksalnie nam nie są do niczego potrzebne wszelkie dźwięki z pomieszczenia a jedynie bardzo wyraźna mowa lub rozmowa ludzi w nim przebywających. Tak więc w naszym przypadku najlepsze pasmo przenoszenia będzie takie które przenosi tylko wyłącznie pasmo mowy ludzkiej, czyli mniej więcej w zakresie od 100Hz do 1000Hz i spoza tego zakresu powinna być absolutnie całkowita blokada zaporowa dla tych sygnałów, które są niżej jak i wyżej. Dopiero w takiej sytuacji wyselekcjonujemy i zarejestrujemy w miarę wyraźny sygnał mowy z chaosu innych dźwięków jakie są wytwarzane w danym pomieszczeniu. Dla przykładu mogą to być dźwięki muzyki z radia lub telewizora lub dźwięki nawet tej nas interesującej rozmowy ale powstające w postaci tzw. pogłosu o ile jest to pomieszczenie o dużej kubaturze. To echo nie jest identyczne [ czas jego trwania ] dla każdej częstotliwości ale jest bardzo skutecznym czynnikiem, który nam całkowicie zamazuje zrozumienie wypowiadanych tam słów. Wprawdzie technicznie można zaprojektować taki układ, że echo będziemy mogli całkowicie neutralizować już w czasie odsłuchiwania, ale urządzenie wtedy staje się gabarytowo większe i elektronicznie bardziej skomplikowane a to oznacza że będzie bardzie energochłonne. Natomiast w przypadku, kiedy już zarejestrujemy sygnał rzeczywisty wraz sygnałem echa to praktycznie nic sensownego technicznie już nie zrobimy w poprawie ani jakości ani zrozumialności nagranej rozmowy. To samo zjawisko paradoksu występuje przy gabarytach mikrofonów stosowanych w celach podsłuchowych, czyli bardzo mały mikrofon, to bardzo zły mikrofon do podsłuchiwania, natomiast mikrofon wielkości kaloryfera lub głośnika wielkości miednicy użyty w wielkiej kolumnie głośnikowej wielkości szafy, to do naszych celów jest bardzo dobrym mikrofonem, gdyż już fizycznie i bez stosowania wyjątkowo wyrafinowanej elektroniki mamy bardzo zawężenie pasma akustycznego i przesunięte w kierunku pasma mowy ludzkiej. Także pobranie sygnału napięciowego z tego typu mikrofonów a dokładniej membranek przetwarzających ciśnienie akustyczne na napięcie tę nie jest żadnym problemem technicznym. Ale to wszystko jest jeszcze niczym w porównaniu z faktem, że takowych podsłuchów nie da się wykryć żadnymi metodami ani pomiarowymi ani nawet wzrokowymi. Tak więc jak widzimy, mikro podsłuch w pewnych przypadkach to bardzo szajsowaty podsłuch, natomiast podsłuch wielkości kaloryfera czy kolumny głośnikowej to wręcz szatański podsłuch bez możliwości jego zdemaskowania. .....................................................................................................................
Tekst w pisaniuelektronika laboratoryjna
Zapraszam wszystkich, którzy są dobrzy w te klocki do współredagowania tej witryny.
Tematów są tysiące do opisania a w Necie prawie nic sensownego nie ma. Team Philadelfia kom. +48 600 625 654 alfa@rubikon.pl balmer.yonas@yahoo.com
|